Podróże z liściem: Kenia Meru
Ale mamy zestaw: w dripie Kenia Kianjege palona przez Mikołaja, a w podróżach z liściem afrykański oolong z Kenii Meru! Można by się spodziewać, że wspólny terroir odda podobne nuty […]
Ale mamy zestaw: w dripie Kenia Kianjege palona przez Mikołaja, a w podróżach z liściem afrykański oolong z Kenii Meru! Można by się spodziewać, że wspólny terroir odda podobne nuty […]
Hej, to będzie krótki wpis, bo herbaty mało i pewnie nie zdążylibyśmy napisać więcej przed wypiciem wszystkiego. Mamy do zaproponowania małą wycieczkę herbacianą do Wietnamu. Ci, którym czarna, wietnamska herbata […]
Cześć! Startujemy z recenzją podróży z liściem. Jak to zwykle u nas bywa z podróżami, zachęcamy Was do przyjścia naszym krótkim opisem, kiedy już połowa paczki jest wypita i właściwie […]
Co łączy Wesa Andersona z majstrem Biedą? Darjeeling. Na nowo skonstruowanej półeczce na herbaty stoi słoik z liśćmi zebranymi w Darjeelingu. Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że im więcej literek w […]
Zgodnie z obietnicą rozpoczynamy cykl pogadanek doktora Parkiego de Luwaka o herbatach. Czuwaj&indżoj: Zielona Mgła, czyli Lu Shan Yun Wu z prowincji Hubei, ogrodu Tianwan Okoliczności pojawienia się tej herbaty […]